#BiA# klan
...i przyjechała milicja. Terroryści zaczęli srać w gacie ze strachu:
-Jak uciekniemy??
-A co ja ku*** wróżka?
-Myśl!
-Mam plan: Przecież w lesie jest piknik...
-A co z tego??
-Jajco, są tam rowery.
-Chcesz uciekać rowerem?
-Też fakt, nie uciekniemy, ale mam plan: pier***ne bąka i odwróce ich uwagę a ty uciekaj po traktor do sąsiadów.
-Dobra, powodzenia, spotkamy się w...( żona mu przerwała )
-Uciekaj...wchodzą oknem!
.... ( dokończcie )
Ostatnio edytowany przez BaDbOy (2007-04-10 16:35:12)
Offline
Pan Hans i Pani Helga spierdolili...kiblolotem
-Hans kochanie widziales jak pierdolnelam baka;]to bylo cos az mi wlochy na jajach stanely :]
-to ty kurwa masz wlochy na jajach ?? jak cie pierdolilem w dupsko to bylo lyso!
-ah hans juz nieprzesadzaj dobra dzungla nie jest zla:]
-taa? do dobra
-o mam pomysl zobacz jaka zajebisty fiacior tam jest neu model 126p
-hihihi w niemczech nam pozazdroszcze takiej fury
Hans iHelga skradli fiaciora i popieszali po autostradzie na lotnisko zeby dostac sie do Niemiec
-oh patrz hans jakie lotnisko to jest dopiero cos a nie te nasze niemieckie stodoly...
-ah pierdolisz...
Sluchaj maleńka moze maly sexik :d na lotnisku no wiesz takie barabara na centrali :]
-nowiesz hans zawsze pociagaly mnie male fiutki ;] i te twe wlosy na klacie:D
-wiesz helga najpierw wylize ci stopy a pozniej spuszcze ci sie na twarz...
-ah Hans a moze paznokcie mi wylizesz i podlubiesz w nosie wiesz otworzylam kopalnie...
-ok ; ] to wiesz to najpierw wylize ci paznokcie a pozniej podlubie ci w nosie albo moze sskosztuje miodu z twoich uszow:D
Offline